Forum o Yorkach

g0s1a82 · Wysłany: Śro 1:23, 25 Mar 2009 Temat postu: Jak kupić Yorka????

witam

Chciałabym kupić Yorka tylko nie mam pojęcia na co mam zwracać uwagę przy wyborze hodowli,oraz szczeniaka.Nie jest to mały wydatek więc proszę o rady Very Happy

Luzia15

Hmm... Jakby się dobrze zastanowić...
1. Przede wszystkim szczeniak powinien mieć nie mniej niż 8 tygodni. Najlepiej kupić szczeniaka w wieku 3, 4 i 5 miesięcy.
Teraz wygląd psa.
1. Psiak powinien mieć czyste uszka.
2. Oczy czyste i bez wycieku, nie może mieć ropki.
3. Brak wycieków z noska.
4. Sprawdź, czy ma dodatkowe pazury. Mogą one być, nazywane są "wilczymi".
5. Zwróć uwagę na brzuszek pieska. Gruby może oznaczać zarobaczenie.
6. Czysta okolica odbytu.
7. Kręgosłup nie powinien być widoczny.
8. Sierść bez pcheł i wszy.
Psychika Wink

1. Psiak powinien wykonywać swobodne ruchy.
2. Szczeniak nie może się Ciebie bać, powinien być żywy i skory do zabawy.
Uwagi końcowe:
Nie przejmuj się, jeśli szczeniak będzie miał łupież. To normalne u szczeniaków tej rasy. Dodam jeszcze, że ten łupież powinien być delikatny. Jeśli ma go bardzo dużo nie jest to dobra oznaka.
Pozdrawiam i proszę dać znać, jak kupisz psiaka.
Polecam hodowlę yorków Bargest. Strona www: [link widoczny dla zalogowanych]

Monisia19x

Luzia15 ma rację.. xD
nic dodać nic ująć xD

Ania

To zalezy czy chce Pani mieć mini yorka czy standart.Wystawowego czy nie.Kupując
szczeniaka nigdy do Konica nie ma Pani pewności że kupuje psa który będzie się w przyszłości nadawał na wystawy. O ile prawidłową budowę szczęki można stwierdzić już u tak małego szczeniaka( i to też nie do końca bo bywają przykre niespodzianki , sporadycznie ale się trafia że podczas rozwoju nierównomiernie rozwija się szczęka lub żuchwa) o tyle nic więcej nie jest pewne. Nie wiadomo co podczas rozwoju szczeniaka może się przytrafić, przesilenie kręgosłupa może skutkować karpiowatym lub łękowatym grzbietem, urazy w wieku szczenięcym mogą skutkować kulawizną, zdarza się że podczas wymiany zębów nie wyrastają wszystkie siekacze (szczególnie u miniaturek bo szczęka jest zbyt mała i po prostu nie mają się gdzie zmieścić) ,trafia się nie zarośnięte ciemiączko, i nie jest to wina hodowcy ponieważ większość ciemiączek zarasta ale bywają też wyjątki głównie wiąże się to ze złą gospodarką wapniową, to automatycznie wskazuje na to że taka suczka przy porodzie ma dużo większe szanse na to aby dostać tężyczki i przypłacić poród życiem. Po za tym musi sobie Pani uświadomić że malutka suczka to od razu na wstępie jest wadliwa pod względem wystawowym. York według wzorca rasy powinien mieć około 3,2 kg. Sędziowie i hodowcy doskonale wiedzą że suka poniżej 2,5kg wagi to nie jest materiałem ani na matkę ani na wystawy.Owszem ludziom się podobają maleńkie Yorki ale to raczej odpad hodowlany a nie wartościowe psy. Skarlanie rasy prowadzi właśnie do tego że szczenięta mają problemy z budową anatomiczną choćby nie zarośnięte ciemiączko lub wyłupiaste oko, a najczęściej zęby nie mieszczące się w szczęce ustawiają się dachówkowo czyli w poprzek. A czemu służą wystawy? Przede wszystkim aby z pośród wystawianych zwierząt wyłonić te najbardziej wartościowe dla hodowli jak najbardziej zbliżone ideałowi wzorca rasy, które mogłyby przekazać swój genotyp następnym pokoleniom. Kupowanie szczenięcia to zawsze jest loteria, najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest nabycie psa już odchowanego, którego rozwój fizyczny już się zakończył, nic się już nie zmieni a wady te które posiada są jak najmniejsze ( nie ma psów bez wad są tylko wady mniej lub bardziej znaczące) . Wszyscy hodowcy psy wystawowe starają się kupować odchowane cena ich jest o wiele większa niż przeciętnego szczeniaka bo oscyluje w granicach 3000- 8000zł w zależności od tego jakich przodków posiada, ale i pewność większa że taki pies będzie psem wystawowym. Problem polega na tym że ciężko trafić aby hodowca chciał sprzedać odchowanego i zapowiadającego się wystawowo psiaka.
Żaden hodowca nie może dać gwarancji że szczeniak będzie wystawowy, w danej chwili on może nie wykazywać żadnych dyskwalifikujących go wad ale czy tak zostanie to trudno stwierdzić wiele zależy od genotypu ale też duże znaczenie ma odpowiednia opieka nad takim psem a papiloty to tylko czubek góry lodowej , bo co psu z pięknego włosa gdy ma złe kontowanie koniczyn, zapadnięty mostek lub pourazowe wypadanie rzepki w kolanie, lub tez pourazowe uszkodzenia kręgów szyjnych od nieprawidłowego prowadzenia na smyczy.
Proszę przemyśleć jeszcze raz sprawę i zdecydować czy zależy Pani na psiaku który będzie się Pani podobał ale zostanie tylko pupilkiem czy nabyć psa naprawdę wystawowego.
Polecam hodowle [link widoczny dla zalogowanych]